Wakacje jakoś nie idą w parze z przesiadywaniem w Internecie. Idą za to w parze z relaksowaniem się w cieniu czereśni, spacerami, czytaniem książek i planowaniem nadmorskich i mazurskich wojaży. Stąd tak niewiele letnich postów na moim blogu.
Ponieważ jednak czas jagodobrania niedługo się skończy, postanowiłam zapisać na blogu częste ostatnio w naszej kuchni ciasto z jagodami. Jest to moje drugie jagodowe (obok jagodowych muffinek) odkrycie tego lata. Ciacho przypomina trochę jedną wielką jagodziankę z duuuużą ilością jagód. Nie wymaga zbyt dużych nakładów sił i środków, co czyni je idealnym na tę część roku :-)
Kruche ciasto z nadzieniem jagodowym
Składniki (na okrągłą formę ok. 23 cm):
Ciasto:
- 3 szklanki mąki
- szklanka cukru
- kostka masła
- 4 żółtka
- łyżeczka proszku do pieczenia
Nadzienie:
- 3 szklanki jagód
- budyń waniliowy*
- niecałe pół szklanki cukru
Przygotowanie:
Mąkę mieszam z proszkiem do pieczenia i cukrem. Dodaję do tego żółtka i pokrojone w kostkę masło. Rozcieram, aby powstały mokre grudki. Następnie szybko zagniatam ciasto. Formuję kulę i chłodzę w lodówce ok. 30 minut. Formę smaruję masłem i wysypuję bułką tartą.
Jagody mieszam z cukrem i suchym budyniem. Blaszkę wylepiam dość cienko ciastem. Wykładam również brzegi. Niewielką część ciasta zostawiam, aby zetrzeć je na wierzch. Jeśli ciasta zostanie nam spora ilość (u mnie tak zazwyczaj się dzieje, bo lubię cienkie spody), można je zamrozić i wykorzystać do upieczenia kolejnego ciasta z jagodami :-) lub malutkich kruchych ciasteczek.
Jagody wylewam na ciasto (nie odcedzam ich, jeśli puszczą sok). Ścieram na nie pozostałe ciasto. Piekę ok. 50 minut w temperaturze 180 stopni. Smacznego!
wtorek, 20 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O, robiłam dopiero coś na identycznym spodzie - więc na pewno jest fantastyczne ;)
OdpowiedzUsuńjakie pyszności nam tu serwujesz!
OdpowiedzUsuńa ja miałam wczoraj taką ochotę na jakieś ciasto i hotel mi zafundował jakieś paskudne tiramisu, co z tiramisu miało niewiele wspólnego...
bym wiedziała-bym wpadła!
pozdrowionka!
Kruche ciasto robiłam już z wieloma radzajami owoców ale jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby użyć jagód. A teraz myślę, że to wspaniały pomysł:)
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia;D i pyszne ciasto.;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Proste i wyrafinowane jednocześnie. Bardzo, bardzo podoba mi się Twój przepis. :-))
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda! takie ciasta w letnie popołudnie to coś wspaniałego :)
OdpowiedzUsuńJeju jestem głodna !
OdpowiedzUsuńA tu takie pyszności !!!! Mmmmmm
jedna wielka jagodzianka.. ach, cudna :-)
OdpowiedzUsuńMniam, pyszne.
OdpowiedzUsuńPachnące domem i latem:)
Pozdrawiam cieplutko w ten deszczowy poranek,
Olcik
a ja na słowo krrruche dostaje dreszczy... ;)
OdpowiedzUsuńTo ciasto wygląda fantastycznie.... Tyle nadzienia..Mniam :)
OdpowiedzUsuńJustyna! Co u Ciebie? Zaglądam, zaglądam, a Ciebie nie ma...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie!:)
Witam. Robiłam to ciasto i w smaku jest pyszne. Mój problem polega na tym, że spód ciasta na środku się nie upiekł. Wygląda to tak jakby jagody z masa wymieszały sie z ciastem. Co może byc przyczyna, może za dużo jagód?
OdpowiedzUsuń